Jouluolut czyli o bożonarodzeniowym piwie w Finlandii

Dzisiejszy post trochę będzie jak widać w innym tonie, jest to bowiem moje tłumaczenie streszczonego artykułu, który ukazał się w sobotnim wydaniu Hämeenlinnan Kaupunkiuutiset (bezpłatna gazeta, z wiadomościami z Hämeenlinny)


Tytuł artykułu: “Jouluiset maut Ahvenanmaalta” czyli Bożonarodzeniowe smaki z wysp Alandzkich.
Autor: Kari Karppinen 
Kaupunkiuutiset, 11.11.2017

Zdaniem większości fińskich piwoszy, piwo bożonarodzeniowe powinno być ciemne i pieniste. Jest to związane z tradycją – tak oto mówią przedstawiciele całkiem ciekawego, fińskiego Świętego Bratctwa Umiarkowanego Odurzenia Alkoholowego (K.H.P.V. – Kohtuullisen Hutikan Pyhän Veljeskunta, co po angielsku brzmi Holy Brotherhood of Moderate Intoxication – fanie, nie? Ja sama nie miałam do tej pory pojęcia o istnieniu takiej “formacji” 😃).

Bracia piwosze uważają, że porównywanie piw staje się z roku na rok coraz trudniejsze, tym bardziej, że wybór jest także coraz szerszy. Zauważają natomiast, że w ofercie nie ma żadnych złych piw.

Tym razem testom poddanych zostało 10 różnych piw bożonarodzeniowych, które zakupione zostały w Citymarkecie na Tiiriö.

Jak wyżej już zostało zauważone, oferta piw bożonarodzeniowych jest bardzo szeroka. Na rynku są dostępne także wyroby bardziej lokalne, mniejszych browarów, ale te nie trafiają na półki popularnych sklepów, a raczej sprzedawane są w swoim rejonie. Dodatkowo w sprzedaży są także piwa mocniejsze (dla niewtajemniczonych dodam, że w Finlandii mocniejsze piwo oznacza powyżej 5%), ale te występują tylko w Alko (Fiński narodowy sklep monopolowy. Bezkonkurencyjny.)

Wracając do testu.
Siedmiu członków bractwa oceniało tym razem poszczególne piwa przyznając im punkty. Każde z piw otrzymało punty w różnych kategoriach wedle upodobań braci smakoszy. Następnie wyniki wszystkich uczestników zostały zebrane w skali od 4 do 10, i na tej podstawie ustalono ranking produktów. 


Miejsce 1. Stallhagen Julbock z browaru na Wyspach Alandzkich. (Podobno) o lekkim zapachu jałowca i w smaku portera.





Miejsce 2. Lahden Erikoisjouluolut. Według jury, piwo z pianą, świetnie pasujące na bożonarodzeniowy stół.








Miejsce 3. Piwo browaru Koffi. Ciemne i dobrze pieniące się. Polecane wg jury na bożonarodzeniowy stół.



Miejsce 4. Xmas IPA browaru Olvi wzbudziło sporo dyskusji ale finalnie i tak znalazło się w czołówce. Jury uznało, że smakuje dobrze ale jest zbyt lekkie jak na świąteczny stół.








Miejsce 5. Teerenpeli – ładny zapach, w smaku przypomina tradycyjne fińskie niefiltrowane piwo; słodkie. Piwo typu ale, w którym czuć smak toffi.






Miejsce 6. Jouluolut browaru Olvi. W ocenie jury, trochę nijakie ale mimo to bardzo smaczne.







Miejsce 7. Prykmestar browaru Vakka-Suomen. Jury uznało, że zbyt jasne jak na bożonarodzeniowy stół.

 



Miejsce 8. ex aequo Saimaa  oraz American Brown ale.
Saimaa – kolor w porządku, ale zbyt łagodne w smaku. Dużo by się go nie wypiło.






American Brown ale – mętne ale o przyjemnym zapachu. Zdecydowanie nie pasuje do świątecznej szyneczki.

Miejsce 10. Bryyggerin Jouluolut. Zapach dość bogaty ale piwo nie pieni się. Pozostawia jednak przyjemny posmak.






I oczywiście na koniec trochę fińskich słówek…

olut – piwo, oluet – piwa
kalja – piwo
mallasjuoma – piwo
sahti – tradycyjne fińskie piwo niefiltrowane
panimo – browar
tumma – ciemne
valea – jasne
vaahto – piana
humala – chmiel
Tykkään oluesta – Lubię piwo
Juon olutta -Piję piwo

 

Dodaj komentarz